środa, 5 października 2022

WSKAZÓWKA

Cóż planujemy z wiarą na wieczność

Jakby śmierć miała dom nasz ominąć?!

A przecież dzisiaj to tylko przeszłość.

Godziny mogą już nie nadpłynąć.


Życie jest liściem, który przemija,

Bo w mgnieniu oka z pąku wyrasta.

Trudno uchwycić, gdy się rozwija...

Później się zmienia soczysta blaszka


Na kolorowy strzęp jak papieru,

Który odpada wręcz bezszelestnie

I leży, gnijąc wśród liści wielu…

Wiatr nim już nawet nigdy nie westchnie…


Smutek jedynie w oko się wkradnie,

Gdy goła gałąź jak żałobnica

Na burym niebie pazura zagnie

I pokrzywiona już nie zachwyca,


Lecz i ów smutek w końcu wygaśnie,

A świat do pustki się przyzwyczai.

Tak i człowieka, kiedy ten zaśnie,

Ani nie zgani, ani pochwali.


Cóż więc wybiegać przed rzeczywistość?

Lepiej swe życie przeżyć świadomie,

Aby, gdy i nam odejść by przyszło,

Poczuć jak radość w żyłach wręcz płonie;


By nie żałować, że coś umknęło,

Że w zaniedbanie na marne poszło;

Aby nas szczęście nie ominęło

I by codzienność nie byłą gorzką.



Żyj jak z wyrokiem dni policzonych!

Wtedy zrozumiesz wartość istnienia,

Wtedy nie będzie dni przegapionych.

Żyj pełną parą według sumienia!

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz