sobota, 18 marca 2023

NIEDŹWIADEK

NIEDŹWIADEK

Chciał niedźwiadek śnieg zobaczyć,

Poznać, co to zima znaczy.

Postanowił zrobić wszystko,

By opuścić legowisko

Gdzie spał aż od listopada

Do lutego, gdy śnieg pada.

Śmiała mama się z niedźwiadka:

To ci będzie wielka wpadka,

Bo w okresie przecież zimy,

My, niedźwiedzie, zawsze śpimy.”

A niedźwiadek twierdzi swoje:

Ja nie zasnąć się nie boję!

Chcę zobaczyć świat na biało,

Który śniegiem przysypało.

Lis mi wiele opowiadał

Jak to w zaspy wielkie wpadał.

Chcę zobaczyć, czym są śnieżki...”

To jest pomysł, skarbie, kiepski” -

Niedźwiedzica go ostrzega. -

Tak się bowiem zrobić nie da.

Sam zobaczysz, że wbrew woli

Twój organizm pospać woli,

Gdy na dworze wiatr szaleje,

Śniegiem w oczy mroźnym wieje.

Żaden niedźwiedź nie wytrzyma,

By zobaczyć, czym jest zima.

Taką bowiem ma naturę,

Że w jesienne dni ponure

W gawrze wpada w sen głęboki

I przewraca się na boki,

A gdy budzi się na dobre,

Widzi wiosny słońce szczodre.”

Mnie się uda! - niedźwiedź krzyczy -

To się bowiem dla mnie liczy!

Można wszystko mieć na świecie,

Kiedy tylko zdobyć chce się,

To, co na czym nam zależy,

Więc zobaczę jak śnieg leży

Puchem białym niczym wata

I zobaczę też jak lata

Płatek śniegu pod chmurami,

Błyszcząc w słońcu kryształkami.”

Tak się uparł niedźwiedź mały,

Że gdy dni lata mijały

I się zbliżał już listopad,

Starał się, by go nie dopadł

Sen, co zimą u niedźwiedzi

W gawrze do lutego siedzi.

Biegał, skakał, nie próżnował,

Pływał w rzekach i polował.

Jadł dżdżownice i ślimaki,

Miód i trawę oraz ptaki,

I nasiona, jaja, ryby

I gryzonie oraz grzyby,

A gdy głód już zaspokoił,

Kiedy wodą się upoił,

Szepnął tylko: „Choć na chwilę

Odpoczynkiem dzień umilę,

Bo najadłem się ogromnie.

Chodzę przez to nieprzytomnie.

Jak odpocznę, się ożywię

I doczekam że szczęśliwie

Białej zimy w pełnej krasie.”

I ułożył się w szałasie

Pod sosnowym zadaszeniem,

Gdzie zmorzyło go zmęczenie…

A gdy zbudził się radosny,

Ujrzał w progu ślady wiosny.

Gdzie jest zima?!” - krzyczał w gniewie.

Wszyscy milczą. Nikt nic nie wie.

Tak niekiedy bowiem bywa,

Że nie wszystko się zdobywa.

Trzeba życiem więc się cieszyć

I zamiary siłą mierzyć.

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz