Sprzeczało się ciało z duszą:
Czy być to ze sobą muszą?!
Dusza za Bogiem tęskniła,
Więc często się doń modliła;
Do wyższych celów wzdychała
I nieprzyziemnie żyć chciała.
Zaś ciało wciąż wypierało,
Iż coś wspólnego by miało
Mieć z Stwórcą wszego stworzenia,
Którego to że Istnienia
Intelekt pojąć nie umie -
Rozum ni w ząb nie rozumie,
Bo wiarę nauce dawało
I potwierdzenia żądało,
Że Bóg jest tym kimś prawdziwym,
Co stworzył cuda i dziwy.
Oj, w głos się ciało wręcz śmiało,
Nad duszę się wywyższało,
Drwiąc, szydząc z jej naiwności,
Prostoty, małostkowości.
Wolało pomysł Darwina,
Że człek się z małpy zaczyna,
Choć i to nie jest stwierdzone,
Bo wątpliwością skażone,
Lecz przyjemniejsze w użyciu,
Dające swobodę życiu.
Według tej zatem zasady
Ciało korzysta z zabawy,
Gromadzi dobra doczesne
I nie dba o życie wieczne,
Jak czuje tak postępuje
I nikim się nie przejmuje,
Hedonizm zaś adoruje,
Siebie nad wszystko miłuje.
A dusza cierpi, boleje
I rzewne łzy w męce leje;
Wyciąga dłonie do Boga,
By ciało dopadła trwoga,
Niszcząc rosnącą w nim pychę
I uwalniając tym psyche.
Ciału już nic nie brakuje,
Chociaż dyskomfort wciąż czuje.
Zalewa żal alkoholem
I zwiększa, mnoży swawole,
By duszę w sobie zagłuszyć,
By czasem nią się nie wzruszyć;
Sięga po różne używki;
Przedziwnej płci ma dziwki.
Rozwiązłość mu towarzyszy,
Bo ciało nie lubi ciszy,
W której to słyszy wołanie
Duszy o opamiętanie.
Nic jednak mu nie pomaga.
Wypełza zeń prawda naga,
Iż żyć bez duszy nie umie,
Mimo że jej nie rozumie.
Trudno się jednak ukorzyć.
Lepiej się zatem położyć
Na sofie u psychologa,
By zeszła zeń straszna trwoga.
A mimo to dusza płacze:
„Czy ja dla ciebie coś znaczę?!”…
I ciało słyszy te żale,
Więc ulgi nie czuje wcale.
Ucieka zatem od duszy.
Nie wytrzymuje katuszy.
Staje na gzymsie wieżowca
Jak całopalna że owca
I skacze w śmierci ramiona,
Upada z hukiem i… kona...
A nad nim dusza się wznosi,
O litość Boga dlań prosi
I szepcze ciału do ucha,
Choć to już martwe nie słucha:
„Gdybyś mnie, ciało, słuchało,
To życie wieczne byś miało.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz