środa, 16 listopada 2022

MOWA CIAŁA

Czy mogę prosić o ciszę?…

Chcę się wszak wypowiedzieć.

Czy aprobatę usłyszę,

Czy będę w gwarze wciąż siedzieć

Zupełnie wręcz niewidoczna

I nieistotna dla sprawy?!

Bywam zazwyczaj roztropna,

Niemiłą też być się zdarzy.

Stan mój zależy od ludzi,

Z którymi przyjdzie się zmierzyć.

Nie zawsze, gdy się ktoś czubi,

Lubi się – proszę mi wierzyć.

Czy jest cokolwiek to ważne,

Co chciałabym Wam przekazać?

Może to tylko odważne,

Że chciałam Wam coś pokazać?

Czy wreszcie mi pozwolicie

Głos zabrać w wielkiej debacie?

Za moment coś zobaczycie,

Co pewnie już wszyscy znacie.

Dziękuję za wyróżnienie -

Możliwość wypowiedzenia.

To jest istotne szalenie,

By dać Wam do zrozumienia,

Że słowa potokiem płyną,

Mnożą się słowami w słowach,

Wypowiedziane – przeminą,

A z nimi zgaśnie sens – mowa,

Lecz zapisane się staną

Ciałem, co znaczy najwięcej.

Pokażę Paniom i Panom

Mej wypowiedzi intencję.



(…)



Jak to, że milczę uparcie,

Że mnie w ogóle nie słychać?!

Wstrzymajcie pretensji parcie!

Przestańcie kąsać i wzdychać!

Spójrzcie – me ciało przemawia

Mimiką, gestem, grymasem;

O wszystkim szczerze rozprawia,

Nie wchodząc w dialog z hałasem.

Me ciało to retoryka,

Choć usta w spoczynku leżą.

Prawda przez ciało przenika!

Ubodzy, co w to nie wierzą.

W nim słowo czynem się staje!

W nim serce siebie obnaża!

Niczego wszak nie udaje.

Ciało to tusz z kałamarza.

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz