wtorek, 13 września 2022

WRÓBELEK

Stary wróbel – emerycik

Wciąż się chwali, wciąż się szczyci,

Rwącym prądem, w rytmie chwil

Płynie w przestrzeń: „ćwir!, ćwir!, ćwir!”.

Na te dźwięki i przechwałki

Lecą w krzewy niczym strzałki

Bez utraty cennych chwil,

Kwiląc głośno: „ćwir!, ćwir!, ćwir!”,

Inne wróble – chwalipięty.

Każdy brzuszek ma wypięty,

Krzycząc wartko z całych sił

Znane wszystkim: „ćwir!, ćwir!, ćwir!”.

Jeden lepszy od drugiego,

A ten trzeci od czwartego,

Aż się sypie piórek pył -

Z nim kłótliwe: „ćwir!, ćwir!, ćwir!”.

Tak się wróble zapomniały,

Tak się z sobą wykłócały -

Wróbel wróbla dziobem bił,

Lamentując: „ćwir!, ćwir!, ćwir!” -

Że pod wpływem zawziętości

W szale złości i mściwości,

Który gniewnie w nich się wił,

Hałasując: „ćwir!, ćwir!, ćwir!”,

Zagrożenia nikt nie dostrzegł...

Kot wysunął z łapek ostrze

I po wróblach został pył,

Bo uciekły, krzycząc: „ćwir!”.

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz