poniedziałek, 22 maja 2023

ŻYWOT CZŁOWIEKA

Wiele kropel jeszcze wyciśniętych zostanie

Potu, co, cieknąc, ciało mdlejące wysuszy,

Bowiem los nieustannie człeka za coś łaje

Oraz ciągnie do przodu na siłę za uszy,


Batem świszcząc nad karkiem szczutej świadomości

Obowiązków codziennych narzuconych z góry

Przez lud, który - niezdolny odczuwać litości -

Chciałby również posiadać wpływ na gwiazdy, chmury.


Jarzmo głowę w dół wgniata ciężarem przyziemnym.

Pług wszak wgryza się w ziemię, ostrząc stal o kamień.

Mimo trudu pogodzić się trzeba z mizernym

Skutkiem pracy, co w bruzdach zasiana zostanie,


Po czym wzejdzie ozimą gruntu zbyt skąpego,

Co być może harówkę spłaci dziesięciną -

Podpłomykiem zachęty człowieka głodnego

Do podjęcia znów orki, w której lata miną.


Przeznaczenie lonżuje człowieka jak konia,

W wyznaczonej przestrzeni i o danym czasie

Żyje jak tresowany, i w swym boksie kona,

Wierząc ciągle naiwnie, że inaczej da się...


Ot, ta nasza wędrówka godzin ścieżynami

Według rytmu zegara, co depcze po piętach,

Drogą, co porośnięta po bokach cierniami,

Sprawia ból, kiedy odcisk pod stopami pęka.


Stąd narzeka niejeden na swe życie szare,

Mając ciągle nadzieję na namiastkę raju.

Zapomina, że wszystko, co złe, jest za karę.

Szczęście zatem jest światłem, które na ruczaju


Nieuchwytnym się zdaje dla dłoni spragnionych,

Próbujących ów złoto przemycić do domu.

Od decyzji w codzienność błędnie wprowadzonych

Nie udało się bowiem uciec że nikomu


I od czasów Adama oraz matki - Ewy

Idzie człowiek jakoby po gwoździach lub żarze,

Zadręczają go sobą wciąż głodne potrzeby,

Które z przychylnym losem już nie idą w parze.


Żal więc siedzi na grzbiecie ów człeka bezczelny,

Odbierając niekiedy nadzieję na lepsze.

Żywot ciągnie się, ciągnie nierzadko mizerny

I pocieszyć czymkolwiek w beznadziei nie chce.


Później wkracza śmierć w gości nigdy nieproszona

I zazwyczaj o porze całkiem niestosownej.

Smutkiem, nędzą człowieka wcale niewzruszona

Wychodzi z założenia, że będzie wygodniej


Pozbawić martwe ciało z wszelkich dóbr doczesnych,

Więc rekwiruje wszystko do nagości zdarte,

Odchodzi wraz z człowiekiem, lecz bez jego rzeczy,

Co które w tym momencie już nic nie są warte.

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz