czwartek, 22 lipca 2021

USIĄDŹ PRZY MNIE...

Usiądź przy mnie ciszo i weź mnie za rękę.

Niech poczuję spokój, nie tylko udrękę.

Niech głowę przyłożę do twego ramienia.

Niech się dusza we mnie tobą rozpromienia.

 

Połóż ciszo usta na strapionej głowie.

Niechże i świadomość nareszcie się dowie,

Żeś jest mą patronką i pocieszycielką,

Że w tobie znajduję radość życia wielką.

 

Obejmij mnie ciszo matczyną czułością.

Niechaj twa obecność tuli mnie miłością,

Abym, dzięki tobie, kochaną się czuła

I by smutku plaga serca mi nie struła.

 

Och, jakże mi dobrze w twoim towarzystwie.

W tobie usypiają me zmartwienia wszystkie.

W tobie się szczęśliwość odprężona budzi

I gaśnie tęsknota, zależność od ludzi.

 

Ach, jakże mnie karmi, poi twoja bliskość.

Dzięki tobie zda się lekką rzeczywistość,

Która problemami strasznie mnie uciska

I w codzienność lękiem o jutro się wciska.

 

Ech, jakże mi cudnie, żem ciebie spotkała,

Żem się w tobie ciszo szczerze rozkochała.

Gaśnie w tobie ciemność i zmysłów strapienie.

Mam w tobie mej woli, ciszo, pokrzepienie.

 

Gdy przy tobie siadam na ławce pod drzewem,

Słyszę jak obłoki ścierają się z niebem,

Jak trawa się dźwiga, z rosy otrzepuje

Oraz jak ze ździebeł rosa ta skapuje;

 

Słyszę mgły szelesty, co tiulem zawadza

O kwiatów kielichy, gdy się weń przechadza;

Słyszę jęk gałęzi, na której wiatr siedzi,

I kroki spojrzenia, którym cienie śledzi;

 

Słyszę metaliczne liści kołatanie,

Jak blaszka o blaszkę krzesi z nich stukanie;

Słyszę pluski wody jakoby ślizg węża

Oraz łoskot bryzy, co chłodem odpręża;

 

Słyszę trzask łupiny, co jak szkło się tłucze,

Gdy sito konarów kasztany zeń płucze,

I słyszę jak kora od pnia się odkleja,

Gdy owad w nich drąży szlaki na kształt leja;

 

Słyszę liny tarcie, kiedy słońce wschodzi

I niczym kurtyna na szczyt góry wchodzi;

Słyszę jak się pręży, cedząc sieć promieni,

I jak syczy z nieba splotami płomieni;

 

Słyszę gwiazd szuranie, otarcia księżyca…

Wszystko to i więcej w tobie mnie zachwyca,

Więc bądź przy mnie ciszo na przekór,… pomimo…

Niech w twym towarzystwie lata moje płyną.

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl




 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz