wtorek, 8 marca 2022

NAJDROŻSZY...

mojemu Synkowi

Będę przy Tobie, Synku, zawsze oraz wszędzie

Jakoby cień, co spod stóp Twoich wsiąka w ziemię.

Jeśli myślisz inaczej, jesteś Skarbie w błędzie.

Całą się sobą w przestrzeń wokół Ciebie zmienię.

 

Myślami Cię otoczę jakoby powietrzem

I wiatrem Cię otulę niczym ramionami,

A szelestem wyszepczę, że po prostu jestem

I że czuwam modlitwą za Twymi plecami:

 

Błogosławię Ci w drodze, w myślach oraz w czynach,

W każdym geście, jak również w każdym Twym wyborze –

Od tych słów tradycyjnie dzień się mój zaczyna,

Inaczej wszak, Syneczku, być przecież nie może.

 

Błogosławię Ci w mowie, w zamysłach, w staraniach,

W Twych sukcesach, w radościach i w porażkach.

Niech Bóg Cię chroni i co złe gdzieś, precz!, przegania,

A Maryja roztacza nad Tobą moc płaszcza.

 

Niech się kruszą lody miłości szczerym żarem,

Abyś miał blisko siebie wiecznie dobrych ludzi,

I niech życie nie będzie Ci nigdy ciężarem,

I niechaj Cię nadzieja o poranku budzi.

 

Zawsze będę, co by się, Synku, nie zdarzyło,

Więc pamiętaj, że możesz przyjść do mnie, gdy zechcesz.

Jeżeli zaś cokolwiek przykre kiedyś było,

Niechże pokutę za to dźwiga matki serce.

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz