poniedziałek, 1 lutego 2021

LUSTRO

Dzień dobry!, Dziewczynko ze światłem we włosach,

O oczach, w których bursztyn kroplą się mieni,

O drobnych, chorobą umęczonych stopach,

Całowanych rosą porannej zieleni.

 

Dzień dobry!, moja Droga, ciągle poważna,

Ze wzrokiem, co błądzi gdzieś ponad głowami,

Drobna, krucha, twarda, szalenie odważna,

Zastygła w milczeniu pomiędzy słowami.

 

Dzień dobry!, Dziewczynko z świętokrzyskich lasów,

Ciałem swym tonąca w falujących łąkach,

Nie trwoniąca nigdy bezcennego czasu,

Z duszą, co wyciąga ramiona do słońca.

 

Dzień dobry!, Dziewczynko wiecznie nieobecna,

Błądząca pomiędzy tym, co tu, i nad tym,

Z wzrokiem przenikliwym, cicha i stateczna,

Mająca na skroniach niewiędnące kwiaty.

 

Dzień dobry!, moja Droga z książką w ramionach,

Z muzyką, co się zewsząd wyłania dźwiękiem,

Z myślą, która grzywą na pędzących koniach

Szarpana była zawsze wiatrem i wierszem.

 

Dzień dobry!, - dnia każdego też: Do widzenia!

Patrzę w lustro i widzę Cię w mojej twarzy,

Która po każdej nocy z wiekiem się zmienia,

Lecz wciąż, jak Ty, wymyśla, tworzy i marzy…

 

Dzień dobry! , Do widzenia!, moja Jedyna,

Która we mnie żywa i jakoby stała.

Dzieciństwo Twe dzień każdy mój rozpoczyna…

W mych ramionach pewnie zasnąć byś musiała…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz