wtorek, 12 grudnia 2023

Z "CZUŁOŚCIĄ"

Nie sposób nie zachwycić się konwalią,

Gdy się jej widzi perły na niteczce

Obszyte liści płetwowatą talią

Zbliżoną kształtem wędkarskiej łódeczce.


W ciemnozielonym kolorze ów blaszek

O równym brzegu na kształt smukłych skrzydeł,

Jakby na runie przysiadł sobie ptaszek,

Sterczy łodyga z kłączy gęstych sideł


A na niej wiszą z porcelany kwiaty

Niczym dzbanuszki falbanką obszyte.

W półcieniu widać konwalii rabaty

W lasach liściastych, mieszanych ukryte.


Wiatr drobne dzwonki o masie perłowej

Strumieniem westchnień na wstążce porusza

I w tembr wprowadza zieloną odnogę,

Której ton dzwonków gasi szumem głusza.


Jakże się zdaje ów kwiat delikatny,

Kruchy jakoby fantazji złudzenie,

Swą szlachetnością dla oka powabny,

Niosący zmysłom słodkie odurzenie,


Więc zdałoby się, że jak koroneczki

Wszyte jedwabiem w atłas szmaragdowy

Podbity listwą bielutkiej haleczki

Stroją jedynie czas w lesie majowy;


Tymczasem piękno ich niczym kuszenie,

Jak kryształowy flakonik trucizny -

Serca ich sokiem, wonią uszkodzenie,

Śmierć, co osłabia, nie zostawia blizny.


Taką konwalią jest człowiek dla świata.

Zdaje się nie mieć jak ów świat potęgi.

Delikatnością z naturą się brata,

A z charakteru jest jakoby cęgi,


Które powoli, niestety skutecznie,

Niszczą cokolwiek na ich drodze stanie.

Człowiek - istnienie zatem niebezpieczne,

Co zgliszcza czyni tam, gdzie się dostanie,


Zmiany struktury wszędzie wprowadzając

I zaburzenia czynności w przyrodzie,

Wszystko dokoła skrzętnie usuwając,

Byle zanurzyć się w własnej wygodzie.


Zachwyca może swymi talentami,

Inteligencją i kreatywnością,

Lecz spustoszenia są jego śladami

I śmierć, co niszczy cały świat z "czułością".

grafika pochodzi ze strony: tapeciarnia.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz