Spakowałam
niewielką walizeczkę rzeczy –
Tych
najpotrzebniejszych i czysto osobistych.
Każdy to
przyzna, kto widzi. Nikt nie zaprzeczy.
Chusteczki,
komplet ubrań na przebranie czystych.
Spakowałam
różaniec, jak i Pismo Święte,
Parę butów
wygodnych na podróż w nieznane,
W wyblakłe, pozłacane
róże papeterię
I koperty
adresem twoim podpisane.
Będę pisać do
ciebie, byś wiedział, że czuwam,
Że ci wiernie
we wszystkich chwilach towarzyszę.
Opiszę ci
gdzie jestem i co tam przeżywam,
Z nadzieją,…
że cię obok nareszcie usłyszę.
Gotowa do
podróży, spakowana jestem.
Czas sączy się
w zegarze wciąż piasku szelestem.
Życie jeszcze
zagląda ciekawością w oczy.
Cisza
oczekiwania pod oknami kroczy,
Wyglądając na
drogę z niecierpliwym dreszczem.
Zostaw zdjęcia
na półkach z moją podobizną,
Wstążką
przewiąż me wiersze, listy i wspomnienia.
Nie wiem, co
mógłbyś zrobić też z moją bielizną?...
Daj komuś,
albo przeznacz ją do wyrzucenia.
Długopisy i
pióra wystaw do sprzedaży.
Może przydać
się tobie grosz na czarne jutro…
Futro
przeznacz zaś temu, kto o futrze marzy.
Posprzątaj!,
bo nie znoszę jak w domu jest brudno.
Nie zapomnij o
lekach – dwie tabletki na noc,
Jak i jedna o
świcie jeszcze przed śniadaniem.
Wiedz, że w
komodzie za drzwiami masz wełniany koc…
Nie zadręczaj
mnie każdym, banalnym pytaniem.
Gotowa do
podróży, spakowana jestem.
Nie wiem, ile
to czasu zostało mi jeszcze.
Nie mówię
„żegnaj kochany”, lecz „do widzenia”.
Nic nie mów i tylko
przytul w geście milczenia.
Zostaw na mych
włosach wzruszenia twego łezkę.
Będzie dobrze,
zobaczysz. Wszystko się ułoży.
Z każdą chwilą,
godziną będziesz mnie doganiał.
Zanim zdążysz zatęsknić,
sen wieczny cię zmorzy,
Przed którym, jak
nikt dotąd, nie będziesz się wzbraniał.
Nie zapomnij kochany
spakować się wcześniej.
Zabierz z sobą
bukiecik herbacianych kwiatów,
Zabierz również
z ogrodu dojrzałe czereśnie
I winogron kiść
piękną w kolorze granatu,
Bo gdy znów się
spotkamy, zaparzę herbaty
I rozstawię owoców
pełne dłonie koszy,
Do wazonu wstawię
od ciebie polne kwiaty,
Usiądę naprzeciwko,
patrząc w twoje oczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz