We
Wąsoszu była moda,
Czy
to chłopak, panna młoda,
Na
polanach gdzieś tam w lesie,
Echo
bydła ryk hen! niesie,
Bowiem
młodzież wypasała
Krowy,
które pilnowała
By
się w chaszczach nie zgubiły,
A
do syta nakarmiły,
Tak
więc wszyscy w jednej grupie
Pod
sosnami przy krów kupie
Z
wesołością zgromadzeni
Wśród
paproci, ziół zieleni
Szykowali
palenisko,
By
rozpalić w nim ognisko,
By
czas wspólnie spędzić mile,
Z
życia uszczknąć piękne chwile.
Tak
nad lasem dym się wznosił,
Zapach
kur pieczonych nosił
I
kartofli, co żar ognia
Wił
się w górę jak pochodnia,
Doprowadzał
do miękkości,
Skórkę
skrobi do chrupkości.
Młodzież
głód zaspokoiła,
Później
echo w świat goniła,
Klaszcząc
w dłonie i śpiewając,
O
tym, tamtym rozprawiając.
Tak
mijały im godziny
I
radości ich przyczyny,
Że
gdy z lasu już wracali,
Swą
wesołość rozsiewali,
Nie
żałując wypasania
I
krów w stadzie pilnowania,
Mogli
bowiem pofolgować
I
pośpiewać, pożartować,
Czasem
nogi splątać tańcem –
Rock
and roll’a wywijańcem.
Po
dniu całym obowiązku
Szli
do domu w tym porządku:
Najpierw
krowy, a za nimi
Podskokami
szczęśliwymi
Chłopcy,
z nimi zaś dziewczęta.
I
wieczorem cisza pęka,
Niosąc
w przestrzeń takie dźwięki:
Krów
obżartych mruki, jęki,
Młodych
gwary i chichoty,
I
szaleństwa oraz psoty.
Takie
wtedy to zajęcie
Rozdawało
hojnie szczęście,
A
dziś trudno jest dogodzić,
Pracę
z przyjemnością zgodzić.
Młodzież
dręczą wymagania,
Nieustanne
narzekania,
Wyobraźnia
wręcz uboga
I
kaprysem ścięta głowa.
Dziś
kto stary, ten haruje.
Młody
leni się, próżnuje.
Dawniej
młodzież pracowała
I
przyjemność w tym czerpała.
Dziś
krów takie wypasanie
By
budziło rozgniewanie
I
protesty, oburzenia
I
społeczne rozdrażnienia,
A
człek staje się statecznym,
Gdy
się bawi pożytecznym;
I
dlatego moi Drodzy!,
Zdałoby
się, że ubodzy
Młodzi
ludzie kiedyś byli,
Bo
się pracą wciąż trudnili,
A
przeciwnie! – to wyzwanie,
Jakim
było krów pasanie
Przekształcało
się w zabawę
I
w spotkanie, które w sławę
Rosło
w chwałę wszak radości
I
z korzyścią swej wartości,
Że
krów w lesie pilnowanie
Było
szczęściem na polanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz